Mateusz

Maciek jest moim trenerem od siedmiu lat. Chociaż nie ułatwiam mu zadania, potrafi zmobilizować mnie do wysiłku i tylko jego talentom zawdzięczam to, że w ogóle jakoś wyglądam. Jako trener jest cierpliwy, konsekwentnie podnosi poprzeczkę i wprowadza nowe pomysły – treningi nie są monotonne i bezmyślne. Przede wszystkim mogę mu zaufać, bo wie jak pchnąć organizm do wysiłku i efektów, a nie do kontuzji i bezsensownego zmęczenia. No i przyzwoity z niego człowiek!